Strój Pana Młodego - Obalamy 5 mitów na temat stroju ślubnego
Strój Pana Młodego - Obalamy 5 mitów na temat stroju ślubnego
Większość mężczyzn na co dzień nie ubiera się elegancko i dla nich strój ślubny może okazać się nie lada wyzwaniem. Moim zdaniem w takiej sytuacji warto postawić na PRAGMATYZM (podejście gwarantujące skuteczność). Co to oznacza? W dzisiejszym artykule przedstawię Ci kilka szkodliwych mitów w temacie stroju pana młodego i powiem, jak do tego podejść mądrze.
Na potrzeby tego artykułu wyróżniamy sobie 2 typy pana młodego:
Początkujący, czyli prawie każdy pan młody w naszym kraju - nie ma zwyczaju budowania garderoby szytej na miarę. Ślub może być idealną okazją do zakupu jakościowego, klasycznego i ponadczasowego ubrania. Garnitur szyty na miarę z okazji ślubu, może Ci służyć podczas innych, ważnych okazji w Twoim życiu np. rozmów o pracę czy wyjść do teatru. Jeśli jesteś tym typem pana młodego, artykuł będzie dla Ciebie szczególnie przydatny. Pozwoli Ci zauważyć wiele błędnych przekonań w temacie stroju ślubnego.
Zawodowiec - jesteś nim, jeśli często kupujesz ubrania szyte na miarę, a w szafie masz milion garniturów (albo chociaż 5-7). Znasz się na męskiej stylizacji i będziesz czuć się dobrze nawet w szalonych połączeniach kolorów i wzorów. Możesz chcieć się zdecydować na frak lub smoking. Heavy userzy to jednak znikomy % społeczeństwa, dlatego ten artykuł będzie bardziej przydatny drugiej grupie użytkowników.
MIT nr 1 - Trzeba mieć garnitur ślubny
Większość firm z branży próbuje ze ślubu zrobić “modę”, ponieważ chce sprzedawać coraz to nowe wymysły projektantów. Chodzi tylko i wyłącznie o zyski bez myślenia o Tobie i Twoich potrzebach. Właśnie z tego powodu co sezon promuje się różne dziwne stroje określane mianem garnituru ślubnego. Na hasło “moda ślubna” i “garnitur ślubny” łapie się wielu klientów, którzy nie zdają sobie sprawy, że to czysty marketing.
Panna młoda rzeczywiście ma suknię, która jest strojem jednorazowym. Ale garnitur? Dlaczego nie miałbyś mieć jakościowego garnituru, który będzie z Tobą przez całe życie jako towarzysz wszystkich istotnych okazji? Takiego, który można wykorzystać wielokrotnie, a nie tylko raz - na ślub.
Warto wiedzieć, że to przy pomocy dodatków możemy obniżyć lub podnieść poziom formalności stroju. Mówiąc inaczej - mamy na sobie ten sam garnitur, ale za sprawą mniej lub bardziej formalnych dodatków (koszuli, krawata, poszetki i butów) będzie on prezentować się inaczej.
Ciekawostka
Polecam postawić na uniwersalność stroju, czyli jego całoroczność. W związku z tym rekomenduję wełnę o gramaturze 270-290. Tego rodzaju wełna o klasycznym splocie nie ma tendencji do gniecenia się, więc garnitur cały czas będzie wyglądał świetnie.
Pan Młody jaki kolor garnituru wybrać?
Co do zasady garnitur pana młodego powinien być granatowy, a wręcz atramentowy, czyli bardzo ciemnogranatowy przechodzący w czerń. Kolor atramentowy w godzinach wieczornych bardziej przypomina czarny, natomiast w świetle dziennym granatowy.
Taki kolor sprawdzi się podczas 9 na 10 okazji w życiu mężczyzny. Praktyczne podejście zakłada, że nie warto wydawać kilku tysięcy na uszycie garnituru ślubnego modnego w danej chwili np. typu boho. Warto zainwestować pieniądze w produkt świetnej jakości, który będzie można później wielokrotnie wykorzystać np. zmieniając tylko dodatki.
Zawodowiec (heavy user) może podejść do sprawy inaczej. Zakładając, że ma już w swojej garderobie granatowy garnitur albo dwa, podczas ślubu może chcieć postawić na coś bardziej ekstrawaganckiego.
A czarny garnitur na ślub?
Zdecydowanie to odradzam. Czarny to kolor, który działa tylko w przypadku wieczorowej okazji. Działa też w dzień na pogrzebach. Człowiek w czarnym ubraniu i w świetle dziennym wygląda niezdrowo, jakby był chory albo niewyspany. Czarny garnitur na ślub przy środkowoeuropejskiej karnacji wygląda po prostu źle.
Warto wiedzieć, jak działają kolory...
Im zimniejsza pora roku, tym ciemniejszy odcień danego koloru. Im cieplejsza pora roku, tym jaśniejszy odcień. Przedstawię Ci przykład na kolorze szarym. Odcień grafitowy będzie odpowiedni na zimę, a popielaty na lato. Kolory pośrednie z kolei będą dobrze wyglądać przez cały rok.
Garnitur trzyczęściowy - warto czy nie warto?
Garnitur pana młodego w wersji trzyczęściowej to możliwość ciekawego ogrania stylizacji kamizelką. Rozumiem, że założenie samego garnituru ślubnego (garnitur + eleganckie dodatki) nie wszystkim może odpowiadać. Chcemy się czuć jako najważniejsza osoba w dniu ślubu, dlatego kamizelka będzie dodatkowym wyróżnikiem.
Dużą popularnością cieszą się kamizelki odd vests (nie do pary). Trzeci element garnituru ślubnego granatowego może być na przykład szary lub żółty. Tego typu kamizelka z pewnością pozwoli nam się wyróżnić. Możemy pójść w klasykę, czyli szarą kamizelkę w kratkę (kratka Prince of Wales).
Jeśli jednak ślub odbywa się w najcieplejszych miesiącach w roku, to kamizelka może powodować dyskomfort termiczny. To w końcu kolejna warstwa materiału. Oczywiście, jeśli pomieszczenia weselne są klimatyzowane, nie powinno być problemu.
Garnitury dwurzędowe na ślub
Jeśli myślimy o stroju pana młodego, który ma się wyróżniać, warto pomyśleć o garniturze dwurzędowym. Świetnie podkreśla sylwetkę. Minusem jest fakt, że kiepsko wygląda rozpięty. Nasuwa się więc pytanie, czy damy radę mieć zapięty garnitur przez całe wesele.
MIT nr 2 - Pan młody jest dodatkiem do panny młodej albo do motywu przewodniego
Panowie młodzi często sprowadzani są do roli dodatku. Jest to kompletna bzdura i warto to podkreślać. Strój pana młodego nie ma być dopasowany do innych, a sam pan młody nie ma pasować do obrazka.
Nie warto sugerować się modą, ale zastanowić się, co chcemy osiągnąć. Jeśli wydajemy 5, 6 czy 7 tysięcy na zakup garnituru, to warto, żeby służył nam przez długie lata. Jeśli na czymś miałbym oszczędzić to raczej na sukni panny młodej, która zostanie założona tylko raz.
Aktualnie te proporcje są odwrócone. Nie mamy problemu, żeby wydać 10 tysięcy na suknię, a pan młody ma się zadowolić kiepskiej jakości strojem za 2 tysiące. Moim zdaniem cały strój nie powinien nawiązywać do motywu przewodniego, bukietu itp. Interesy można pogodzić np. tak, że tylko kamizelka odd vest jest dopasowana stylistycznie do bukietu.
MIT nr 3 - Garnitury są sztywne
Legendy, że garnitury są sztywne wzięły się z faktu, że mężczyźni kupują słabej jakości ubrania. Kiepska jakość garnituru prowadzi do tego, że czujemy się w nim jak w pancerzu.
Wiele firm idzie drogą na skróty i podczas produkcji garniturów klei materiały zamiast je zszywać. Dzięki temu obniżają koszty produkcji. Warstwy kleju i warstwy materiału sztywnieją, a do tego pojawia się jeszcze poliestrowa podszewka, która nie przepuszcza powietrza oraz wilgoci. To prosta droga do tego, żeby na własnym ślubie czuć się zagotowanym do granic możliwości.
Dlatego warto wybierać garnitury z dobrych materiałów i szyte od początku do końca ręcznie. Ubrania dobrej jakości nie krępują ruchów, jednocześnie pozwalają funkcjonować normalnie i wygodnie. Pamiętajmy jednak, że garnitur to nie jest strój na WF, nawet ten uszyty ręcznie.
Ciekawostka
Krawiec potrzebuje od 80 do 90 roboczogodzin, aby stworzyć ubranie dla klienta. Ubrania, które powstają masowo w fabrykach na klejonce (niska jakość) powstają w 30-40 minut.
MIT nr 4 - granatowy strój pana młodego jest nudny
Musimy zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście ślub jest dobrą okazją do tego, żeby być kolorowym ptakiem? Czy granatowy strój jest nudny, czy raczej elegancki i gustowny? W mojej opinii less is more, mniej znaczy więcej. Strój ma oddawać powagę sytuacji chyba, że nasze życie i ślub to jeden wielki cyrk - wtedy czemu nie:) Granatowy strój pana młodego to synonim elegancji, a atrakcyjne dodatki będą Cię wyróżniać.
Jaka koszula na ślub?
Tutaj powiem prosto - koszula w kolorze białym będzie najlepsza i najbardziej formalna. Białą koszulę możemy potraktować jak płótno. To podstawa do wszystkich dodatków. Kolejny mit to fakt, że gładki krawat powinien być łączony z wzorzystą koszulą i odwrotnie. Jeśli ktoś umie połączyć wzorzystą koszulę ze wzorzystym krawatem, może wyglądać świetnie. Wesele to jednak nie wybieg na pokazie w Mediolanie, dlatego sugeruję postawić na wysokiej jakości koszulę w kolorze białym.
Buty na ślub
Polecam zdecydować się na czarne buty tzw. czarne oxfordy. To elegancja, adekwatność do sytuacji i możliwość wykorzystania przy wielu stylizacjach. Brązowe będą mniej formalne.
Przy podejściu bardziej zaawansowanym możemy zrezygnować z czarnych oxfordów na rzecz monków. Można także w ostateczności wybrać loafersy. Pytanie, czy chcemy wykorzystać ślub i wesele jako okazję do zakupu kolejnych eleganckich butów, czy życie zmusza nas żebyśmy kupili sobie pierwsze, prawdziwe buty. Uważam, że na butach nie powinno się oszczędzać.
Ciekawostka
Jeśli chcesz zapłacić mniej za ubiór ślubny, to polecam kupić garnitur w sklepie, ale nie oszczędzać na dodatkach i butach. Wybór średniej jakości garnituru i połączenie go z wysokiej jakości dodatkami oraz butami sprawi, że będzie wyglądał dobrze (pomimo swojej średniej jakości wyjściowej). Najlepszy garnitur na miarę ze słabymi butami i dodatkami da gorszy efekt. Mierzymy ludzi od stóp do głów, zaczynamy więc od butów. Zbudujemy na tym cały obraz stroju.
Przejdźmy teraz do dodatków.
Jaki krawat ślubny dla pana młodego?
Wybór krawata ślubnego może być wyzwaniem, dlatego dobrym pomysłem będzie krawat z grenadyny. Dlaczego? Grenadyny to materiały, które nie są szeroko dostępne. Postawiłbym na grenadynę jako na najlepszy materiał na krawat ślubny, który będzie nas wyróżniał. Grenadyna w drobny wzór daje możliwość zabawy fakturą materiału. Prawie na pewno będziesz jedynym mężczyzną, który ma właśnie taki krawat podczas wesela.
Krawaty na ślub - jakie kolory z pewnością się sprawdzą?
Na ślub szczególnie polecane są krawaty z grenadyny burgundowe, szare i granatowe. Dobrze działają jako wyróżnik. Będzie widać, że strój pana młodego jest inny niż gości.
Muszka czy krawat?
Wybór krawata będzie zdecydowanie bardziej pragmatycznym wyborem. Będzie można go założyć na wiele innych okazji, które wydarzą się w Twoim życiu po ślubie. Jeśli jednak chcesz założyć smoking, a nie garnitur, naturalnym wyborem będzie czarna mucha.
Krawat ślubny - wiązanie
Warto znać kilka węzłów:
- 4inHand oraz jego dwie wariacje Victoria i Albert (w sumie 3 różne węzły),
- węzeł orientalny.
Wiązanie jest zależne od objętości krawata. Krawat wełniany, gruby, wiążemy węzłem orientalnym. Krawat ślubny z jedwabiu wiążemy z kolei metodą four-in-hand, żeby nabrał objętości. Oczywiście krawaty można wiązać na kilkadziesiąt sposobów, ale wystarczy znać te powyższe.
Jaka poszetka na ślub i czy biała będzie odpowiednia?
Biała lniana poszetka to bezpieczne rozwiązanie. Nigdy nie jest błędem. Druga opcja to jedwabna poszetka, która swoją kolorystyką uzupełnia całą stylizację. Swój charakter można bardziej podkreślić poprzez ciekawy wzór na poszetce kolorowej z jedwabiu. Należy dobrać poszetkę, która będzie dopasowana do krawata.
Pan młody kwiat czy poszetka?
Kwiatek w butonierce jest w porządku, jeśli jest to np. goździk. Powinien być mały, stonowany i dyskretny. Jest to pewien trend, dzięki któremu elegancja będzie jeszcze bardziej podkreślona. Wpinanie bukietów do marynarki wygląda okropnie, zwykle są one za duże i za ciężkie.
Jednak jedno nie wyklucza drugiego - gustowny kwiatek i poszetka występują razem. Jeśli chcemy coś wykluczyć, to kwiat. Zostawiamy poszetkę, która urozmaica granatową plamę na klatce piersiowej. Powinna łączyć się stylistycznie z krawatem.
Składanie poszetki na ślub
Złożenie tradycyjne dla białych poszetek lnianych to TV fold (od ulotki reklamowej). To zdecydowanie klasyka gatunku. Inna opcja to tzw. puff - kładziemy poszetkę na ręku, a drugą ręką łapiemy dokładnie za jej środek dwoma palcami i podnosimy poszetkę do góry, nie zwracjąc dużej uwagi na kształt. Złożenie ma prezentować się trochę od niechcenia, zwiewnie, naturalnie.
Pan młody w szelkach - czy to dobry pomysł?
Pan młody w szelkach to świetna alternatywa dla paska. Gdy tańczymy podczas wesela, często zmieniamy pozycję, przejemy się, spodnie i koszula mogą się przesuwać, zsuwać itd. Szelki utrzymują cały strój w pełnym porządku. Warto pamiętać o prawidłowym ustawieniu i wyregulowaniu szelek. Dla mnie szelki są wygodniejsze niż pasek.
MIT 5 Strój weselny to przebranie, a nie wygodne ubranie będące elementem całego ślubnego show
Jeśli będziesz eksperymentować ze strojem ślubnym, a na co dzień w ogóle nie nosisz się elegancko, to będziesz czuć się jak ktoś przebrany, nienaturalnie i niekomfortowo. Jeśli mężczyzna nie czuje się dobrze i naturalnie w słabej jakości stroju, to szybciej będzie chciał zdjąć marynarkę i rozluźnić atmosferę. Może się garbić i czuć niepewnie.
Na weselu pojawi się stres. Strój ma dodać odwagi i powagi. Pan młody ma myśleć wiem, że dobrze wyglądam.
Na wielu weselach obserwuję tendencję do podejścia - zapłaciliśmy dużo za ten dzień, trzeba się bawić. Moim zdaniem nie to powinno być najważniejsze. Płacimy 2 tysiące kamerzyście, 4 tysiące fotografowi i nagle okazuje się, że wszystkie zdjęcia przedstawiają nas w złym świetle - pomięty garnitur, koszula wypadająca ze spodni itd. Wydamy mnóstwo pieniędzy, żeby uwiecznić ten wyjątkowy dzień, a po czasie wstyd nam będzie pokazać gotowy album z wesela.
Pamiętajmy, że ubranie ma dodać pewności siebie.
Czy młody pan cały czas musi być w marynarce?
Fason można trzymać wówczas, kiedy dobrze czujemy się w danym ubraniu. Możemy tu wrócić do tematu kamizelki, która pozwala zdjąć marynarkę o pewnej porze np. po północy. Podwijamy wówczas lekko rękawy, a kamizelka sprawia, że koszula trzyma się na miejscu i cała sylwetka nadal wygląda świetnie.